Niezwykły koncert Zespołu VOŁOSI
Muzyka posiada magiczną moc przenoszenia nas w „inny wymiar”, odkrywania i poruszania głębokich pokładów ludzkiej duszy. Przykład tego dała nam podczas niedzielnego koncertu w Centrum Kultury i Czytelnictwa grupa VOŁOSI.
Trudno jednoznacznie scharakteryzować styl ich muzyki. Przekraczając wszelkie konwenanse, łączy ona elementy zarówno klasyki, jak i szeroko pojętych tradycji folkowych. Pobrzmiewają w niej nuty Karpat, Beskidu Śląskiego, melodie Bałkańskie, ale i coś z jazzowych improwizacji czy rockowej dynamiki.
Najbardziej uderzająca jest niebywała ekspresja artystów i widoczna radość ze wspólnego muzykowania, która udziela się publiczności.
Z wirtuozerią najwyższych lotów bawią się dźwiękami, często „puszczają oko” do widzów, improwizując z subtelnym dowcipem.
Publiczność koncertu mogła na żywo podziwiać tę niezwykłą pasję muzyków, dając się porwać raz lirycznym walcom, chwytającym za serce tangom, to znów skocznym oberkom czy energetycznym kompozycjom na pograniczu muzyki współczesnej. Maestria wykonania, wyrafinowane niuanse i szlachetne brzmienie instrumentów smyczkowych wzruszały i porywały widzów. Ciekawostką występu było pojawienie się tradycyjnych góralskich gajd, na których zagrał Jan Kaczmarzyk.
Artyści zostali nagrodzeni entuzjastyczną owacją na stojąco, dwukrotnie bisowali, a po koncercie można było zakupić ich płyty i dostać autografy. Widzowie przy tej okazji mogli się przekonać, że to nie tylko wspaniali muzycy, ale i skromni, sympatyczni ludzie.
Zachwycona publiczność opuszczała salę wciąż pod wrażeniem tego niezwykłego wieczoru.
Vołosi występują na wielu światowych scenach, w najlepszych salach koncertowych, przed władcami i królami. Cieszę się niezmiernie, że znaleźli czas i ochotę, żeby odpowiedzieć na moje zaproszenie i zagrać dla naszej publiczności. Jestem szczęśliwy, że mieszkańcy Serocka przyjęli ich tak gorąco, i że pokochali ich muzykę.
Zapraszam Państwa serdecznie na kolejne wydarzenia w naszym Centrum Kultury.
Tomasz Gęsikowski
