Główna treść strony Aktualności

WARSZTATY DLA DZIECI W RAMACH LATA W MIEŚCIE

Centrum Kultury i Czytelnictwa w Serocku oprócz bogatego programu letnich imprez kulturalnych i  rodzinnych przygotowało dla dzieci i młodzieży warsztaty.

Pierwsze z cyklu odbyły się warsztaty „w krainie bębnów”. Warsztaty poprowadził Krzysztof Wawrzyniak, który nauczył dzieci gry na bębnach poprzez zabawę. Warsztaty rytmiczno-bębniarskie  były podróżą w świat rytmu i egzotycznych instrumentów perkusyjnych. Bęben i rytm na nim grany jest znakomitym sposobem do pierwszego kontaktu z muzyką i  instrumentami. Poczucie rytmu u dzieci jest wręcz intuicyjne, Instruktor stworzył możliwość na twórcze wykorzystanie tej zdolności co mogliśmy dobrze usłyszeć. W trakcie spotkania dzieci poznały także inne instrumenty takie jak Bongosy, Conga, Cajon, oraz bum bum rurki, Cabasa, Cowbell, Block, Agogo, Guiro, i inne grzechotki oraz dzwonki. W drugiej części warsztatów udział wzięły starsze dzieci, młodzież oraz dorośli. Nauczyli się różnych   techniki gry, wydobywania dźwięków, wychwytywania rytmu z melodii. Doskonalili oni umiejętności modyfikowania podziałów oraz  grania w różnych stylach muzycznych świetnie się przy tym bawiąc.

                Kolejne z cyklu warsztaty ceramiczne odbyły się pod kierunkiem – Pani Bogusławy Żaczkiewicz. Uczestnicy warsztatów wykonywali prace ceramiczne za pomocą różnych technik. Poznali też kilka metod ich ozdabiania. Po wstępnym wykładzie, w ruch poszły wałki, foremki, pieczątki i serwetki do odciskania w glinie. Zaangażowani byli wszyscy uczestnicy. Wyobraźnia, także poszła w ruch i uczestnikom już nie wystarczały foremki, zaczęli sami wymyślać i tworzyć różne kształty i wzory. Dzieci wykonały najróżniejsze i niepowtarzalne prace, które potem mogły zabrać do domu.

Wiele szczęścia przyniosły z pewnością następne warsztaty plastyczne. Jak nie wiele potrzeba do szczęścia przekonały się dzieci biorące udział w warsztatach plastycznych prowadzonych przez Panią Agatę Szyszkę-Wojciechowską. Zaledwie kula, trochę szpilek i kolorowej wstążki, patyk, donica, oasis i coś do dekoracji. Wystarczyło wszystko połączyć według wskazówek instruktorki dodać trochę własnej inwencji (bo przecież miało być to własne szczęście). W wyniku prac powstało mnóstwo tęczowych drzewek szczęścia i bezcennych uśmiechów na twarzach dzieci.

 

  • -
  • -
  • -